Zielone torowiska jako narzędzie obrony miast przed zmianami klimatycznym
Dotychczasowy rozwój miast doprowadził do tego, że na ich terenie często nie ma miejsca na stworzenie dodatkowych parków i przestrzeni zielonych. Z tego powodu władze decydują się na wdrożenie rozwiązań, które można połączyć ze standardową infrastrukturą. Doskonałym przykładem takich kroków jest pokrywanie torowisk zielonymi matami składającymi się z rozchodników. Dlaczego jest to dobre rozwiązanie w walce ze zmianami klimatycznymi?
Torowiska w zielonym wydaniu
Maty rozchodnikowe stosowane na torowiskach tramwajowych w dużych miastach nie wymagają regularnego podlewania i koszenia, dlatego stanowią idealną alternatywę dla trawników. Co więcej, potrafią przetrzymać nadmiar wody opadowej podczas gwałtownych opadów, ograniczając w ten sposób ryzyko podtopień i znaczących szkód materialnych. Jednocześnie są one dodatkową przestrzenią zieloną odpowiedzialną za usuwanie zanieczyszczeń z otoczenia. W dużych ośrodkach miejskich często pojawia się smog, a powietrze jest mniej przyjazne oddychaniu niż np. na wsi. Z tego powodu warto dbać o to, by w aglomeracjach pojawiało się jak najwięcej terenów zielonych, nawet jeśli mają to być jedynie maty rozchodnikowe.
W miastach torowiska tramwajowe ciągną się przez dziesiątki, a czasami nawet setki kilometrów. Po zsumowaniu długości wszystkich linii można uzyskać wynik, który zdziwi niektóre osoby. Z tego powodu torowiska są idealnym miejscem do zastosowania rozwiązań poprawiających jakość powietrza w mieście. Są one zwykle zupełnie niezagospodarowaną przestrzenią, dlatego warto zadbać o to, by pełniły dodatkową funkcję.
Zielone torowiska a zmiany klimatu
Zielone torowiska nie tylko oczyszczają powietrze ze szkodliwych substancji, produkując cenny tlen. Maty rozchodnikowe obniżają również temperaturę terenu w trakcie upałów, co ma związek ze stopniowym odparowywaniem wody. Zapewniają one także odpowiednią retencję podczas ulew, zmniejszają ryzyko podtopienia i sprawiają, że przejazd tramwajów jest cichszy.
– Zielone torowiska z rozchodników mają jeszcze jedną przewagę nad klasycznymi trawnikami. Nie wymagają one bowiem koszenia, dzięki czemu nie powodują dodatkowego zanieczyszczenia powietrza spalinami wydobywającymi się z regularnie używanych kosiarek. Zielone torowiska tego typu są niezwykle proste w utrzymaniu, dlatego nie generują wysokich kosztów, wpływając pozytywnie na otoczenie – mówi specjalista z firmy Zielone Budownictwo zajmującej się tworzeniem zielonych torowisk.
Maty rozchodnikowe wspierają także bioróżnorodność w miastach. Są to niezwykle wytrzymałe rośliny, które radzą sobie z trudnymi warunkami wynikającymi ze zmian klimatu. Zainstalowanie mat na dużej powierzchni pozwala natychmiastowo odczuć różnicę, szczególnie gdy w mieście znajduje się wiele linii tramwajowych.
Dziękujemy za ocenę artykułu
Błąd - akcja została wstrzymana