Wpływ pogody na przeprowadzkę

Ulewny deszcz czy śnieżna zamieć poważnie utrudniają przenoszenie mebli i sprzętów w czasie przeprowadzki. W trudnych warunkach łatwo uszkodzić, a nawet zniszczyć cenne przedmioty czy urządzenia, dlatego warto unikać transportowania dobytku o własnych siłach w ekstremalnych warunkach. Natomiast pełną gwarancję bezpieczeństwa dla przewożonego mienia nawet przy niesprzyjającej aurze dają profesjonalne firmy przeprowadzkowe.

Osoby, które decydują się na samodzielne przewiezienie mebli i sprzętów podczas przeprowadzki, muszą sobie zdawać sprawę, że to przedsięwzięcie bardzo wyczerpujące i trudne organizacyjnie. Nawet przy sprzyjającej pogodzie ryzyko zarysowania mebli, zniszczenia kruchych przedmiotów czy uszkodzenia wrażliwych urządzeń elektronicznych jest bardzo poważne. Natomiast przy niesprzyjających warunkach atmosferycznych skala trudności podnosi się jeszcze bardziej. Dlatego uczestnicy przenoszenia ciężkiego dobytku muszą śledzić prognozy meteorologiczne i jeśli to możliwe, unikać pracy w ekstremalnej aurze.

– Osoby bez doświadczenia nie powinny nosić mebli i ciężkich kartonów wyładowanych książkami podczas deszczu czy dużego mrozu – mówi specjalista z Kengo Przeprowadzki Kraków, firmy od lat zajmującej się przeprowadzkami mieszkań i biur. – Nie chodzi tylko o możliwość uszkodzenia przedmiotów, ale także o bezpieczeństwo ludzi noszących ciężary. Jako profesjonaliści wiemy, jakie to jest trudne zadanie, a przy złej pogodzie robi się wręcz niebezpieczne. Jednocześnie nasi pracownicy podejmują się wszelkich zleceń związanych z przenoszeniem i przewożeniem dobytku bez względu na aurę. Doskonale wiemy, jak chronić i transportować przedmioty w trudnych warunkach przy zachowywaniu wszelkich zasad bezpieczeństwa.

Ochrona przed deszczem i śniegiem

Niestety, czasem zorganizowanie przeprowadzki w deszczowy dzień jest nie do uniknięcia. Warto śledzić wtedy godzinową prognozę pogody i dostosować czas noszenia mebli do przerw w opadach. Zapowiedzi meteorologów są coraz dokładniejsze i w ten sposób można niekiedy uniknąć pracy w ulewie. W czasie najbardziej intensywnego deszczu można natomiast wykonywać prace, które nie wymagają wychodzenia na zewnątrz, np. rozkręcać meble czy pakować dobytek do kartonów.

Ratunkiem dla przedmiotów przenoszonych w deszczu są duże worki nieprzemakalne i folia stretch. Wszystkie meble z drewna i płyt meblarskich czy wyposażenie z tapicerką powinny zostać szczelnie owinięte, tak aby nie były narażone na kontakt z wodą. Podobnie należy postąpić z kartonami, w których zapakowane są książki czy sprzęty domowe. Ubrania i pościele pakuje się do obszernych worków foliowych. Szczególną uwagę trzeba zwrócić na urządzenia elektryczne i elektronikę. Muszą być owinięte jeszcze szczelniej niż jakikolwiek inny przedmiot. Natomiast po wniesieniu do nowego lokalu telewizora, komputerów i sprzętu AGD nie powinny one zbyt szybko rozpoczynać pracy. Dla bezpieczeństwa warto poczekać przynajmniej kilka godzin – w tym czasie wyschną krople, które przedarły się przez źle nawiniętą folię.

Także osoby noszące ciężary powinny się odpowiednio zabezpieczyć od stóp do głów. Konieczne są przeciwdeszczowe kurtki z kapturami i spodnie oraz odpowiednie buty. Dobrze jeśli droga noszenia mebli po otwartej przestrzeni jest jak najkrótsza, a samochód stoi blisko wyjścia z budynku. Dzięki temu czas, w którym przedmioty przebywają w niesprzyjającym środowisku jest minimalny.

Podczas deszczu nie da się uniknąć wnoszenia do domu wody i błota. Dlatego podłoga przynajmniej przy wejściu powinna być wyłożona chłonnymi materiałami, w które można wycierać buty. Czasem warto nawet poświęcić na to stare ręczniki.

Zima jest groźna dla zdrowia tragarzy

Praca przy ujemnych temperaturach nie należy do przyjemnych, a zmaganie się z dużymi ciężarami jest w tych warunkach jeszcze trudniejsze niż zwykle. Osoby zaangażowane w przeprowadzkę muszą zachować szczególną ostrożność – krążenie między ogrzanymi pomieszczaniami a otwartą przestrzenią oznacza wielokrotne przechodzenie ze strefy bardzo ciepłej do strefy bardzo zimnej. Ponadto organizm w skutek dużego wysiłku bardzo się rozgrzewa. W takiej sytuacji łatwo się przeziębić.

Choroby można uniknąć stosując rygorystyczne procedury – ubierać się odpowiednio (nie za grubo, ale też nie za lekko), nie dopuścić do nadmiernego rozgrzania organizmu (robić częste, krótkie przerwy w pracy) oraz wyziębienia na chłodzie (jak najkrócej przebywać na zewnątrz). Warto na dzień lub dwa przed pracą przyjąć suplementy diety lub naturalne substancje wspierające odporność organizmu. Jednak nigdy nie ma pewności, że uda się obronić przed chorobą. Dlatego wiele osób rezygnuje zimą z organizowania transportu mebli własnymi siłami i zatrudnia profesjonalne firmy przeprowadzkowe. Doświadczeni specjaliści podczas wielu lat pracy nauczyli się dobrze radzić sobie w takich warunkach i są odpowiednio przygotowani na niskie temperatury.

Szczególnej ostrożności wymaga sprzęt AGD i elektronika – po wniesieniu do nowego domu nie wolno urządzeń od razu włączyć do prądu. Muszą się najpierw ogrzać, a do pracy mogą wrócić dopiero, gdy mechanizm ogrzeje się do temperatury pokojowej.

Niskie temperatury podczas transportu są groźne dla niektórych gatunków zwierząt lub roślin, zwłaszcza gdy w grę wchodzi długa trasa. Pojemniki z wodą, w których transportowane są rybki akwariowe, muszą być umieszczone w styropianowych pudłach, które izolują je przed zimnem. Podobnie należy zabezpieczyć terraria z gadami i płazami. Także klatki z egzotycznymi ptakami muszą być ocieplone od zewnątrz. Odpowiedniej ochrony wymagają również wrażliwe rośliny doniczkowe.

Upał groźny dla zwierząt i roślin

Podczas przeprowadzki w letnie, upalne dni należy szczególnie zadbać o zwierzęta i rośliny. Psy, koty i inni ulubieńcy muszą często pić wodę oraz mieć zaplanowane przerwy w podróży. Na długich trasach należy również uważać na rośliny i regularnie je podlewać.